2014-07-07

Elektronika z Chin, buty z Wietnamu, meble z Indii. Firmy logistyczne dwoją się i troją, by dostarczać je odbiorcom coraz szybciej i bezpieczniej. Azja z roku na rok zyskuje w logistyce na znaczeniu. Działają tam wielkie centra produkcyjne na rynki europejskie i amerykańskie - ich wytwory trzeba szybko przewieźć, a to już zadanie dla spedytorów i integratorów w łańcuchu dostaw.

(...) Transport i spedycja ładunków na Wschód wymaga specjalnych kompetencji i odporności. Z tego powodu część przewoźników i część spedytorów nie przyjmuje zleceń na frachty za wschodnią granicę UE, mimo, że jest to obszar z duzym potencjałem strategicznym.

Handel ze Wschodem to także - a może przede wszystkim - wyzwania biurokratyczne. W UE zwykle wystarczy licencja na transport międzynarodowy oraz list przewozowy. Przewóz ładunków do Chin, Rosję czy Ukrainę wymaga uzyskania dodatkowych zezwoleń transportowych i sanitarnych oraz przejścia różnych zawiłych procedur odpraw celnych. (...)

Trwający na Ukrainie kryzys polityczny, w tym regularna wojna we wschodniej części kraju bez wątpienia zahamowały obroty kontrahentów i operatorów logistycznych ,wysyłających ładunki właśnie na wschód Ukrainy. - Problemy były na samym początku konfliktu, ponieważ większość klientów wycofała się z dostawą surowców na Ukrainę. Po pewnym okresie jednak wszystko przebiegało już  sprawnie i ilość transportów organizowanych na Ukrainę została utrzymana na stałym dobrym poziomie – twierdzi Adriana Bosiacka, dyrektor spedycji i członek zarządu Trans Polonia S.A. W interesie polskich przedsiębiorstw jest stabilna Ukraina.

Komentarz Adriany Bosiackiej, Dyrektora Spedycji / Członka Zarządu Trans Polonia S.A.

Cały artykuł dostępny w dodatku Transport i Logistyka NEWSWEEK 7-13.07.2013

Autor: Marcin Kijowski