2013-11-21

Po latach stagnacji klienci z Unii Europejskiej szykują się na zakupy. Popularna jest polska chemia oraz asfalt.

Firmy transportowe i logistyczne zazwyczaj pierwsze dostrzegają zwiastuna hossy albo kryzysu. Trans Polonia, giełdowa spółka zajmująca się przewozem ciekłej chemii,  produktów spożywczych  oraz mas bitumicznych, zapowiada ożywienie nie tylko na rynku polskim, ale także w krajach Unii Europejskiej.

- Otrzymujemy zapytania od firm, z którymi współpracujemy o wyceny dla nowych kierunków transportu produktów chemicznych. Ożywienie widzimy zarówno na rynkach Unii Europejskiej, jak i poza nią.  W ostatnim tygodniu miałem kilkanaście spotkań w Hamburgu,  dotyczących przewozu towarów między Polską, a Państwami Unijnymi – informuje Dariusz Cegielski, Prezes Trans Polonii. Rosnący popyt na produkty chemiczne  jest wyraźniej widoczny poprzez  aktywność firm handlowych.

Trans Polonia otrzymuje znacznie więcej zleceń niż przed rokiem. Spodziewaliśmy się stagnacji, tymczasem notujemy przewóz asfaltu na poziomie zbliżonym do rekordowego 2011 r. – twierdzi Dariusz Cegielski.

Komentarz Dariusza Cegielskiego, Prezesa Zarządu Trans Polonia S.A.